Aldemedus znalazł dla siebie miejsce w jednym z najczęściej uczęszczanych miejsc na Deptaku. Nie ma możliwości, by przechadzający się turyści i miejscowi nie zwrócili na niego uwagi – nie da się nie zauważyć tego urokliwego, radosnego Bachusa. Jednak to bardzo dobrze, ponieważ Bachusik ten jest lekarzem i swym promiennym uśmiechem zdaje się zachęcać wszystkich do przeprowadzenia badań kontrolnych. Wskazując na dyskretną lampę zdaje się mówić: „Serdecznie zapraszam na konsultację! Badania przeprowadzam o każdej porze dnia i nocy!”.

Już na pierwszy rzut oka wiadomo, czym zajmuje się Aldemedus. Na szyi ma zawieszony stetoskop, którym uważnie osłuchuje beczkę z winem. Zdaniem pozostałych Bachusików brak jest jej piątek klepki, jednak Aldemedus ostro temu zaprzecza, zapewniając, że beczka jest w doskonałym stanie, jednak dla uzyskania najlepszego poziomu dojrzałości wina, konieczne jest stałe nasłuchiwanie procesu fermentacji.

Czasami, gdy ostrożnie przyłoży się ucho do beczki, rzeczywiście można usłyszeć delikatne bulgotanie.

Wróć do Bachusików